wtorek, 27 listopada 2012

Rozdział I

Przed rozdziałem kilka słów wstępu. Tworzę tu FF o Harrym Potterze a dokładniej - co by było, gdyby Harry miał normalne, radosne życie w pełnej rodzinie i z zakręconym ojcem chrzestnym a zamiast niego Voldemort wybrałby Neville'a.
Za wszystkie błędy naprawdę przepraszam, informujcie mnie o nich, ponieważ FF tworzę pod natchnieniem i czasami nie zwracam uwagi na interpunkcję czy ortografię.


Rozdział I
Koniec Sami-Wiecie-Kogo

Wszystkie postacie w ciemnych pelerynach wyraźnie świętowali. Byli tak bardzo szczęśliwi, do późnej nocy słychać było głośne gwary i śpiewy. Nawet nie próbowali ukrywać się przed mugolami.
- Jesteśmy bezpieczni! Nareszcie! Po tylu latach! – śpiewała uradowana jasnowłosa kobieta.
- Kochanie, nie ciesz się tak. Dobrze wiesz że on powróci. Sam Dumbledore’a tak mówi. – odrzekł wysoki mężczyzna z roztarganą czupryną.
Kobieta jednak nie zważała na jego słowa. Wzięła swojego rocznego synka na ręce i podrzucała nim w górę.
- Zobacz, nawet Harry się cieszy!  Widzisz? Ale czy wiesz coś o Chłopcu-Który-Przeżył? Kim on jest?
- To Neville Longbottom. Będzie miał teraz trudne życie. – powiedział James.
Ale wszyscy się cieszyli. James, Lily, Harry… Cały świat czarodziejów. Wszyscy, bo nie ma już Tego, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać…


Rozdział króciutki, następny będzie dłuższy, ale mam nadzieję, że i tak się podoba :)

2 komentarze:

  1. Fajny blog:P\
    Wciągnał mnie i zaciekawił. Czekam na kolejny rozdział. I będę wpadać częściej:P
    Zapraszam do siebie >>http://kolorowaaczerwona.blogspot.com/ >>

    OdpowiedzUsuń